Często słyszymy o tym, jak ważne jest przyjmowanie w codziennej diecie odpowiedniej porcji białka, tłuszczu czy węglowodanów. Dietetycy napominają nas również w kwestii zachowania odpowiednich proporcji między tymi składnikami. Niekiedy można dojść do przekonania, iż skomponowanie prawidłowego jadłospisu graniczy z cudem. Jednak – na szczęście – mija się to z prawdą. Aby zachować zdrowie oraz pełną sprawność zarówno fizyczną, jak i intelektualną przez długie lata, należy przede wszystkim dbać o to, by nasze posiłki były zróżnicowane. Przywiązanie do jednej kategorii produktów, na przykład do mięs czerwonych, albo z kolei zbyt częste przygotowywanie ich w jeden sposób (smażenie lub pieczenie) może doprowadzić do schorzeń lub nadmiernego obciążenia któregoś z organów. Najczęściej z powodu złej diety cierpi wątroba albo w konsekwencji zbyt wysokiego cholesterolu LDL – serce.
Mikroelementy równie ważne
O ile jednak ogólne przestrogi docierają do nas regularnie, o tyle informacja o zapotrzebowaniu organizmu na pierwiastki śladowe pojawia się rzadko. A warto o nich pamiętać, ponieważ odgrywają niebagatelną rolę w naszym organizmie. Nawet takie pierwiastki jak metale są nam potrzebne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania. Do takich właśnie zapomnianych składników należy cyna. Na ogół pierwiastek ten kojarzymy ze stopami wykorzystywanymi do lutowania, a nie z dietą. Jednak cyna wbrew pozorom ma dla nas duże znaczenie.
Źródła spożywcze cyny
Do naszych organizmów mogą trafiać zarówno organiczne, jak i nieorganiczne związki cyny. Te pierwsze są obecne w takich produktach jak przetwory mleczne i samo mleko, jaja kurze czy mięso. Pewne ilości cyny znajdują się również w niektórych orzechach, najwięcej jest jej w orzechach włoskich i laskowych. Z kolei te nieorganiczne sole cyny znajdziemy w żywności puszkowanej bądź mrożonej. Puszki, w których przechowywane są na przykład konserwy, są wykonane z popularnej ocynowanej blachy, dlatego też pewna ilość tego metalu przenika do żywności.
Najważniejsze funkcje cyny
Rola cyny dotyczy głównie zachodzących w ludzkim ciele reakcji bioelektrycznych oraz procesów przemiany materii. Jest też uznawana za czynnik wzrostu, ważny szczególnie u osób młodych. Oprócz tego wspiera również przyswajanie innych pierwiastków i witamin, reguluje ich poziom, dlatego zbyt duża ilość przyjmowanej regularnie cyny może wpłynąć negatywnie na obecność pozostałych mikroelementów, szczególnie zaś cynku. W prawidłowych proporcjach działa wręcz odwrotnie, hamując nadmierne wydalanie tego pierwiastka wraz z moczem.
Dzięki cynie i witaminie D metabolizm tkanki kostnej przebiega sprawniej. Zaobserwowano również podniesienie odporności przy suplementacji cyny, a nawet zahamowanie rozwoju pewnych zmian nowotworowych. Określenie jednak odpowiedniej dla danego człowieka dawki tego pierwiastka jest niezwykle trudne, gdyż dotychczas przeprowadzono bardzo mało miarodajnych badań w tym zakresie.
Skutki niedoboru cyny
Niedobory cyny, zwłaszcza te długotrwałe, są widoczne bardzo szybko, ale rzadko wiązane właśnie z prawdziwą przyczyną. Najpierw można zaobserwować spowolnienie wzrostu włosów i paznokci, następnie mogą wystąpić problemy ze wzrokiem, opóźnia się też reakcja na bodźce i refleks. Prowadzi to również do gorszego przyswajania pokarmów.
Objawy nadmiaru cyny
Z drugiej jednak strony nadmiar cyny może bardzo negatywnie wpłynąć na większość procesów życiowych. Działanie cyny w dużych stężeniach jest toksyczne i przejawia się poważnymi problemami z układem nerwowym. W wyniku przyjmowania zbyt dużych dawek cyny pojawiają się kłopoty z grasicą, oddychaniem komórkowym i równowagą wodno-elektrolitową, co może mieć negatywne konsekwencje dla zdrowia. Nadmiar cyny wiąże się także z osłabieniem odporności.